Składniki:
– 0,5 kg mielonego mięsa z indyka (najlepiej z udźca, własnoręcznie zmielonego)
– duży pęczek koperku
– 2 łyżki mąki ziemniaczanej
– pół korzenia selera
– 1 korzeń pietruszki
– 3 gałązki selera naciowego
– sól
– 4 buraki
Przygotowanie:
Zacznij od buraków, bo to one będą potrzebowały najwięcej czasu. Umyj je dokładnie (nie obieraj) i włóż do garnka, zalej wodą i wstaw do gotowania na wolnym ogniu. Buraki średniej wielkości będą potrzebowały ok. 50 minut gotowania. Po ugotowaniu odczekaj aż trochę ostygną i obierz. Następnie zatrzyj na tarce na miazgę i dopraw solą. Zmielone mięso z indyka przypraw do smaku solą, dodaj 2 łyżki pokrojonego drobno koperku i wszystko dokładnie wymieszaj. Do garnka nalej ok. 800 ml wody, dodaj umyte i obrane warzywa: korzeń selera i pietruszki, gałązki selera naciowego (tego oczywiście nie trzeba obierać 😉 ), pół łyżeczki soli i wstaw do gotowania na wolnym ogniu. Z mięsa uformuj nieduże kuleczki i wrzucaj do gotującego się warzywnego wywaru. Pulpeciki gotuj ok. 25 minut na wolnym ogniu. Po tym czasie dodaj do pulpecików pozostały koperek. Nalej letniej wody do szklanki (ok. 0,5 szklanki) i rozpuść w niej 2 łyżki mąki ziemniaczanej (dobrze wymieszaj, tak, żeby nie było grudek). Po 25 minutach gotowania pulpecików, wodno-mączną miksturę 🙂 wlej powoli do pulpetów i gotuj jeszcze przez ok. 3 minuty.
Podawaj z puree ziemniaczanym (ugotowane ziemniaki z masłem, mocno rozgniecione) i buraczkami.
PS Takie lekkie pulpeciki jem również w remisji, natomiast wtedy dodaję do mięsa również 3 ząbki czosnku.
Smacznego!
