Pijecie zieloną herbatę? Jeśli nie to koniecznie zacznijcie.
Chyba już wszyscy wiemy, że osoby z przewlekłymi nieswoistymi chorobami zapalnymi jelit powinny dbać o odpowiednie nawodnienie organizmu. Woda to podstawa… ale! Nie zapominajmy o zielonej herbacie, która właściwości prozdrowotnych ma chyba nieskończoną ilość.
Spokojnie można zieloną herbatą zastąpić kawę, ze względu na dużą zawartość teiny, która pobudza umysł, wspomaga koncentrację i niweluje znużenie i zmęczenie. Natomiast unikajmy picia zielonej herbaty na czczo, żeby nie podrażniać żołądka (kawy również się to tyczy). Warto pić zieloną herbatę również ze względu na jej właściwości chroniące przed demencją starczą.
Paradoksalnie, zielona herbata ma również właściwości uspokajające. Jeśli chcesz się zrelaksować i zmniejszyć napięcie emocjonalne, wypij napar z drugiego parzenia. Wówczas jest ona słabsza i zawiera odpowiednio mniej teiny.
Kolejnym plusem są oczywiście właściwości odchudzające. Zielona herbata zawiera katechiny, które hamują wchłanianie tłuszczów z pożywienia. W dużym skrócie, zielona herbata powoduje zwiększenie spalania tkanki tłuszczowe, również podczas spoczynku oraz zapobiega otyłości, przyśpiesza metabolizm i usuwa zbędne produkty przemiany materii. Zielona herbata pobudza funkcjonowanie pęcherza moczowego przez co przyśpiesza usuwanie toksyn z organizmu.
Zielona herbata działa również pozytywnie na nasz układ krążenia, poprawia ciśnienie krwi, a flawonoidy zawarte w zielonej herbacie wzmacniają naczynia krwionośne i przeciwdziałają zakrzepom krwi.
Przejdźmy teraz do najistotniejszej dla nas właściwości zielonej herbaty, mianowicie polifenole w niej zawarte hamują prozapalny czynnik martwicy guza alfa (TNF-α). Nadmierna produkcja TNF-α łączy się ze zwiększoną podatnością na alergie, zapadalnością na astmę, nowotwory oraz choroby autoimmunologiczne np. chorobę Leśniowskiego-Crohna, wrzodziejące zapalenie jelita grubego. W ostatnim czasie pojawia się coraz więcej informacji, że katechiny zawarte w herbacie hamują wytwarzanie tej cytokiny (TNF-α)!
I właśnie z tego powodu warto pić zieloną herbatę!
Ale uwaga, warto podkreślić, że zielonej herbaty nie powinno się pić, jeśli występuje niedobór żelaza, ponieważ zielona herbata powoduje zmniejszenie wchłaniania żelaza z pożywienia. Poza tym, ograniczyć picie mocnej zielonej herbaty powinny osoby chore na serce, z nadciśnieniem tętniczym i z jaskrą. W żadnym wypadku nie można popijać leków zieloną herbatą, ponieważ może wchodzić w interakcje z różnymi lekami. Spożywanie zielonej herbaty wypłukuje wapń z organizmu, dlatego też ważne jest nie spożywanie jej w nadmiernych ilościach. Zielona herbata może negatywnie wpływać na rozwój płodu w czasie ciąży oraz noworodków podczas laktacji.
Myślę, że pomimo wskazanych kilku minusów zielonej herbaty nie zniechęciłam Was do jej spożywania. Oczywiście jak we wszystkim należy zachować zdrowy umiar i dostosować do swoich potrzeb 🙂